Wasze opinie
Witam, zrobiłem 3 miesięczną kurację z eliksirami ziołowymi: skóra, krew, wątroba, mózg... nerwy! CHYAWANPRASH jest najlepszym środkiem witalizującym. Ale nie tylko ten wasz dżemik. Wszystkie są smaczne. Słodko-kwaśne, spożywane z wegańskim napojem mlekopodobnym, są po prostu smaczne. Wasze herbaty zostały dobrze przyjęte nie tylko przeze mnie ale również przez moich przyjaciół! Chciałbym, żebyście dotarli do większej liczby osób, zwłaszcza w sektorach uzdrowiskowym, pielęgniarskich i szpitalnych. Rezonowałoby to z osobami starszymi i dziećmi. Idealna byłaby współpraca nowoczesnych (dystrybucja) i tradycyjnych (receptury) metod leczenia, które dzięki waszym produktom wzajemnie się uzupełniają.
Niedawno kupiliśmy od Was herbaty i eliksiry... i codziennym radosnym rytuałem jest wspólne zaparzanie i picie... dziękujemy :) Wasza firma robi na nas bardzo miłe i godne zaufania wrażenie. Z pozdrowieniami,
Witam, zdecydowałam się na Państwa produkty ze względu na moją nietolerancję pokarmową na gluten i laktozę, którą chciałam "wyleczyć" w naturalny sposób. Po długotrwałym, regularnym stosowaniu eliksirów oczyszczających ANNAPRASH i PURIHAPRASH w połączeniu z herbatą udało mi się w dużej mierze przywrócić pełną funkcję przewodu pokarmowego i nie muszę już uwzględniać nietolerancji w mojej diecie. Zdecydowanie polecam spróbować koktajli z mieszanką do gorących napojów! Są niesamowitym pomocnikiem w procedurach detoksykacji. Jestem wdzięczna, że te produkty są dostępne i wierzę, że niektórzy odkryją ich potencjał!
Jestem bardzo zadowolona. Wszystkie moje zdrowotne problemy rozwiązuję za pomocą herbat. Najbardziej zauważalne rezultaty przyniosło mi picie herbaty SHATAWARI, która pomogła mi z torbielami, oraz herbaty RANJAKA na tworzenie się krwi i zwiększenie poziomu żelaza. W niecały miesiąc moje wartości krwi wzrosły ze 123 do 136. Nie mogę się nacieszyć tymi herbatami.
Dzielę się z Wami pięknym dniem :) Te herbaty są naprawdę niesamowite i co najważniejsze - pomagają !!!! Po tygodniu regularnego picia zauważyłem rezultaty. To była moja ostatnia deska ratunku…
Dziękuję za herbatkę KALAMEGHA, która w końcu pomogła mi na kilkuletnie problemy z woreczkiem żółciowym, teraz sięgnę po inne herbaciane kuracje.
Herbata KATPHALA jest idealna, gdy „coś mnie bierze”. Jak tylko poczuję objawy grypy, herbata KATPHALA działa w ciągu godziny i leczy "od ręki". Dzięki tej herbacie uniknęłam wielu dolegliwości. Bardzo chwalę też napoje AMALAKI. Kiedy czuję się wyczerpana, piję łyk i po chwili jestem zregenerowana. Zauważyłam, że odkąd piję AMALAKI i jem wasze suszone owoce, moje włosy przestały wypadać. Rosną nawet nowe, nie doświadczyłam tego od przynajmniej 15 lat. To dla mnie prawdziwy cud. Herbata MANJISHTA jest świetna na wirusy i bakterie, będę wypijała choć jedną filiżankę dziennie. Suszone MANGO to absolutny przysmak. Nie spotkałam lepszego. Dziękuję za zaoferowanie tych cudów natury, które pomagają ludziom. Z wdzięcznością
Witam. Od lat kupuję PITTA TEA . Bardzo mi pomogła. I to już kilka razy. Kupuję też inne mieszanki dla mojej rodziny, polecam te herbaty wszystkim ludziom na różne problemy. Nie znoszę środków chemicznych, dlatego tak cenię wasze produkty. Dzięki za te herbaty.
Cztery lata temu zaczęłam odczuwać ból w małych stawach, szczególnie w stawach rąk. Poszłam do ortopedii, gdzie lekarz powiedział mi, że to choroba zwyrodnieniowa stawów i że nic nie da się z tym zrobić. Poszłam do reumatologa, gdzie powiedzieli mi, że to nie reumatyzm. Zgłosiłam się do internisty z powodu podwyższonego poziomu żelaza, ale on również powiedział mi, że to nie to. Potem przez miesiąc stosowałam dietę dr. Barnarda, dowiedziałam się, które pokarmy pogarszają mój stan, ale nadal nie było poprawy. Kiedy z rozpaczy zapisałem się na specjalistyczne badanie, bo nie mogłam już nawet podać ręki bez odczuwania bólu. Otrzymałam od bliskiego przyjaciela polecenie, abym spróbowała ajurwedyjskiej terapii stawów. Nie jestem ezoteryczką, ale tonący chwyta się brzytwy. Po około trzech tygodniach sceptycznego stosowania byłam zaskoczona, gdy odkryłam, że chociaż nie nastąpiło cudowne wyzdrowienie, najgorszy ból zniknął. Tak, muszę rozgrzewać swoje sztywne stawy w nocy. Nie są już jak nowe, ale ból w poszczególnych stawach ustał, mogę ściskać dłonie innych osób, a nawet samodzielnie otwierać pokrywki. Na razie nie potrzebuję operacji, chcę tylko, żeby ASTHIPRASH nadal działał. Dziękuję bardzo!
Miałam alergię na pyłki, ale dzięki herbacie KARAVI stopniowo się jej pozbyłam. W pierwszym roku herbata złagodziła objawy już po kilku dniach stosowania. W drugim roku moja alergia całkowicie ustąpiła gdy tylko po kilku objawach zaczęłam ponowni pić KARAVI. W tym roku, bez picia herbaty, nie odczuwam już żadnych nieprzyjemnych objawów alergii.